dr Ilona Iłowiecka-Tańska
Dział Badań Centrum Nauki Kopernik
W latach 2016-2018 Centrum Nauki Kopernik zrealizowało szereg badań dotyczących kapitału naukowego polskich szóstoklasistów. Ich celem była z jednej strony diagnoza ogólnej wartości tego kapitału u uczniów, którzy, w ówczesnym systemie edukacji, stali przed kluczowymi decyzjami dotyczącymi własnej przyszłości. A zatem – wyboru szkoły i profilu kształcenia.
Z drugiej – badacze chcieli dowiedzieć się jaki rodzaj zasobów kształtuje wyobrażenia uczniów o nauce i wpływa na ich aspiracje. W niniejszym artykule przedstawione zostaną wyniki dwóch serii badań kwestionariuszowych. Pierwszego, w którym zastosowano dobór celowy, przeprowadzonego wśród zorganizowanych grup uczniów, którzy odwiedzili w ramach szkolnych wycieczek Centrum Nauki Kopernik w 2016 roku. Objęło ono łącznie 237 uczniów, czyli piętnaście klas szóstych[1]. Drugie, zrealizowane zostało przez Fundację CBOS na zlecenie Centrum Nauki Kopernik w listopadzie 2016 roku na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1170 szóstoklasistów. W badaniu wykorzystano kwestionariusz stworzony przez Dział Badań CNK a bezpośrednio inspirowany narzędziem stworzonym przez zespół prof. Louise Archer z Kings College w Londynie. Co pokazały dane?
Do utworzenia indeksu kapitału naukowego wykorzystano w analizach 25 pytań. Wybrano je kierując się terią Bourdieu a zatem odpowiedziami, które dotyczyły zasobów: (1) ucieleśnionych, a więc określonym typem i poziomem kompetencji kulturowej – deklarowanym postrzeganiem znaczenia i zastosowania nauki, (2) uprzedmiotowionych, a więc posiadanymi przez uczniów dobrami kulturowymi, których nabycie i użycie wymaga zresztą także odpowiedniej kompetencji (książki) oraz (3) zinstytucjonalizowanymi, a więc odpowiednimi świadectwami (oceny szkolne). [i]
Jak pokazują dane, aspiracje naukowe uczniów budowane są w oparciu o niskie zasoby. Zdecydowana większość badanych uczniów uzyskuje niskie lub znikome wartości kapitału naukowego. W przypadku uczniów, których badano w Centrum Nauki Kopernik niskie wyniki osiąga 68,8%, w próbie reprezentatywnej – 63,4%. Wysoki kapitał naukowy, czyli maksymalne dla szóstoklasisty wykorzystanie zasobów, deklaruje w badaniu ogólnopolskim 3,3% a w badaniu w CNK – 2,3% uczniów. Dane są więc niskie – ale nie zaskakują w kontekście wyników badań czytelnictwa czy uczestnictwa w kulturze.
Wyniki badań pokazują przede wszystkim, że kapitał naukowy szóstoklasistów buduje szkoła i rodzice, którzy dopingują dzieci do nauki – w szkole. Rodzic, który oczekuje, że dziecko będzie się uczyło to najbardziej powszechny zasób kapitału naukowego. Analiza danych, zilustrowana na wykresie „Poziom wykorzystania badanych zasobów kapitału”, pokazuje dystrybucję czynników tworzących indeks kapitału naukowego. Przyjmując, że maksymalna wartość punktowa każdego analizowanego czynnika to 100%, obliczono procentowy wskaźnik wykorzystania. Przykładowo: w pytaniu o rolę rodziców na maksymalnie 4 możliwe punkty do zdobycia, średnio uczniowie zdobywali 3,21 punktu. Stanowi to 80% maksymalnej liczby punktów do zdobycia – i wynik ten traktowany jest jako miara wykorzystania zasobu. Jak wynika z tak analizowanych danych, w największym stopniu wykorzystywane są zasoby ulokowane w przestrzeni domu i szkoły. Towarzyszą im przekonania (badacze lokują je w typologii zasobów ucieleśnionych) na temat utylitarnej wartości wiedzy naukowej, przekazywane w środowisku szkolno-domowym. Badani uczniowie wiedzą zatem, że warto się uczyć przedmiotów z obszaru science (nauk ścisłych i przyrodniczych), deklarują przekonania dotyczące praktycznego znaczenia nauki, oglądają w telewizji programy naukowe i twierdzą, że edukacja sprawia im sporą przyjemność. Na podstawie wyników badań można powiedzieć, że uczniowie posiadają dobrze zinternalizowany ład normatywny dotyczący znaczenia nauki.
Wyobrażenie badanych uczniów o nauce powstaje w większości przypadków w oparciu o wąskie zasoby ulokowane w bezpośrednim otoczeniu uczniów. Odwołując się do Bourdieu, w nikłym stopniu tworzą one szanse przekroczenia granic własnej grupy społecznej przez wniesienie osobistych doświadczeń i obserwacji, które mogłyby rewidować, przekazywane w procesie socjalizacji, obrazy. Mówiąc inaczej, niewielu uczniów ma szanse zobaczyć fizykę, biologię, matematykę w innym ujęciu niż prezentowanym podczas zajęć w szkole, i innym niż domowa narracja. Ta zaś, jak pokazują dane z innych badań przeprowadzonych przez Centrum[ii], ma nikłe szanse zmienić ich wizerunek. Uczniowie mają więc mniejsze niż wynikałoby z podaży oferty edukacji nieformalnej, szanse, zbudować swój stosunek do nauki inaczej niż poprzez uzyskiwane oceny przedmiotowe i doświadczenie szkolne.
Wyniki skłaniają do zadania pytań działom edukacji i pracownikom muzeów i instytucji edukacji nieformalnej. Biorąc pod uwagę, że wiele muzeów zatrudnia pracowników naukowych lub wprost uprawia działalność naukową i badawczą – dlaczego tak niewielu uczniów, także tych, którzy bywają w muzeach, deklaruje, że miało bezpośredni kontakt z naukowcem? W jaki sposób uczniowie mają szanse dowiedzieć się, że oprowadzający ich często po obiektach i prowadzących zajęcia edukacyjne ludzie to – naukowcy? Jaką możliwość kontaktu oferują instytucje muzealne uczniom po opuszczeniu obiektu? W jakim stopniu korzystają z możliwości Internetu? Dane pokazują, że obszary te stanowią przestrzeń, która czeka na zagospodarowanie. Interesujące w tym kontekście są różnice między danymi z próby reprezentatywnej a uczniami badanymi podczas wycieczek do CNK. Otóż widać, że uczniowie rekrutowani z wycieczek szkolnych, mimo niższego, deklarowanego, wykształcenia rodziców, częściej oddają się naukowym aktywnościom pozaszkolnym – bywają w różnych miejscach, czytają książki o nauce, robią różne rzeczy związane z nauką w domu. Pokazuje to potencjalne perspektywy oddziaływania muzeów, centrów nauki i instytucji kultury. Często traktowany z pewnym lekceważeniem „gość zorganizowany” to, bardziej niż można przypuszczać, wdzięczny odbiorca działań edukacyjnych.
W kontekście wykorzystania zasobów, interesujące są dane dotyczące osób wskazywanych przez badanych jako partnerzy rozmów o nauce. Poza lekcjami często, według deklaracji, rozmawia o szeroko rozumianej nauce z innymi osobami 43,9% uczniów (raz w tygodniu lub prawie codziennie). Partnerami rozmów o odkryciach, pytaniach i zagadkach naukowych są zazwyczaj osoby z najbliższego otoczenia społecznego uczniów: rodzice, koleżanki i koledzy. W uzyskanych danych zastanawia niska pozycja nauczycieli przedmiotowych – i zupełna nieobecność przedstawicieli instytucji pozaszkolnych.
Uczniowie chodzą do muzeów i centrów nauki zazwyczaj kilka razy do roku – to oni budują frekwencję wielu instytucji kultury. Jak pokazują dane, robią to zarówno mieszkańcy dużych miast, jak i mniejszych ośrodków. Ten pozytywny obraz zakłócają dane dotyczące najniższej frekwencji: najwyższy odsetek wśród tych, którzy bywają w muzeach i centrach nauki „nigdy albo rzadko” stanowią właśnie mieszańcy gmin wiejskich i miejsko-wiejskich. Coraz bardziej popularne wystawy objazdowe mają szansę zmienić sytuację w tym obszarze. Muzea i centra nauki najczęściej są odwiedzane przez uczniów o wysokim kapitale naukowym. Rzadko bywają w nich uczniowie o kapitale znikomym: ponad połowa (57%) bywa tam rzadko lub nie bywa nigdy. Jeśli spojrzeć na dane dotyczące częstości odwiedzin, nie sposób pominąć bezpośrednich odwołań do Bourdieu. Pytanie brzmi w związku z tym, jakie działania mogą (lub powinny) podejmować muzea, żeby zwiększyć swoją symboliczną dostępność dla uczniów, których kapitał kulturowy nie czyni ich naturalnym sposobem spędzania wolnego czasu?
Przedstawione tu pokrótce wyniki badań szóstoklasistów rozpoczęły serię pogłębionych prac dotyczących doświadczenia odwiedzin i uczenia się w centrach nauki i muzeach. To istotne ze względu na rosnącą rolę edukacji poza formalnej, która, stanowi czasem uzupełnienie, często – przeciwwagę doświadczeń szkolnych. Kapitał naukowy, budowany przez osobiste doświadczenie kontaktu z nauką, pozwala zmieniać stereotypy i fantazje, które jej dotyczą, w zasoby kształtujące wyobraźnię i aspiracje. Muzea stanowią w tym kontekście istotny zasób – oferując doświadczenie poznawania – obiektów i narracji, mają możliwość jednoczesnego oddziaływania na wiele elementów kapitału.
[1] Badanie zrealizowane przez Dział Badań Centrum Nauki Kopernik w ramach dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w programie Obserwatorium Kultury w 2016 roku
[i] Indeks kapitału naukowego
Pytanie | Punktacja |
pyt.4 – studia matki | 0 – nie studiowała/nie wiem
4 – studiowała |
pyt.5 studia ojca | 0 – nie studiował/nie wiem
4 – studiował |
pyt.10 oceny z przedmiotów:
matematyka j. polski przyroda |
0 – jedynka (1)
1 – dwójka (2) 2 – trójka (3) 3 – czwórka (4) 4 – piątka (5) 5 – szóstka (6) |
pyt.12 Jak często rozmawiasz z innymi ludźmi o nauce
|
0 – nigdy
1 – kilka razy w roku 2 – raz lub dwa razy w miesiącu 3 – raz w tygodniu 4 – prawie codziennie |
pyt.14 Czy znasz osobiście naukowca | 0 – Nie/ nie wiem
4 – Tak |
pyt. 15. Utrzymywanie kontaktu z naukowcem/badaczem przez Internet | 0 – Nie/ nie wiem
4 – Tak |
pyt.16 Liczba książek w domu | 0 – ani jednej
1 – kilka 2 – dużo 3 – bardzo dużo 4 – całe mnóstwo |
pyt. 17
A. Chodzi w szkole na dodatkowe zajęcia koła naukowego matematycznego, przyrodniczego lub komputerowego B. chodzi na zajęcia poza szkoła przygotowujące do egzaminów lub pomagające mieć lepsze stopnie z matematyki/przyrody C. Chodzi na zajęcia dla młodych ludzi na uczelniach D. Chodzi do muzeów, centrów nauki. E. Chodzi do ogrodu botanicznego, zoo. F. Chodzi na imprezy naukowe takie jak pikniki naukowe, noce muzeów, festiwale nauki itd. |
0 – nigdy albo rzadko, raz w roku
1 – kilka razy w roku 2 – raz lub dwa razy w miesiącu 3 – raz w tygodniu 4 – prawie codziennie
|
pyt.18
A. W czasie wolnym – Ogląda w telewizji lub w Internecie kanały (np. BBC Discovery, National Geographic) lub programy naukowe (np. Jak to działa?, Jak to jest zrobione?, Laboratorium europejskie)’. B. W czasie wolnym – Ogląda w telewizji lub Internecie inne programy o nauce, np. filmy czy seriale o życiu naukowców i ich odkryciach C. W czasie wolnym – Czyta książki i czasopisma o nauce (w wersji papierowej lub w elektronicznej D. W czasie wolnym – Czyta strony www, portale lub blogi poświęcone tematyce naukowej E. W czasie wolnym – Robi sam(a) różne rzeczy związane z nauką, np. obserwuję niebo przez teleskop, korzystam z zestawów naukowych itp. F. W czasie wolnym – Programuje, tworzy samodzielnie aplikacje |
0 – nigdy albo rzadko, raz w roku
1 – kilka razy w roku 2 – raz lub dwa razy w miesiącu 3 – raz w tygodniu |
Pyt.19
B. Moi rodzice dopingują mnie, żebym uczył/a się przedmiotów przyrodniczych i matematyki. C. Uczenie się przyrody sprawia mi przyjemność D. Uczenie się matematyki sprawia mi przyjemność G. Wiedza naukowa przydaje się w codziennym życiu H. W razie potrzeby umiał(a)bym wykorzystać praktycznie swoją wiedzę z lekcji przyrody K. Kiedy obserwuję różne zjawiska i wydarzenia w codziennym życiu, wiele z nich kojarzy mi się z nauką |
0 –zdecydowanie się nie zgadzam
1 – raczej się nie zgadzam 2 – ani się zgadzam ani się nie zgadzam 3 – raczej się zgadzam 4 – zdecydowanie się zgadzam |
[ii] Badania CBOS, piknik, postrzeganie przedmiotów ścisłych